poniedziałek, 24 grudnia 2012

Boże Narodzenie w Pałacu


Jezu...
A może zamiast stajenki wybierzesz pałac?!
Wielki, bogaty, z mnóstwem komnat i różnych pomieszczeń. Gdzie jeden człowiek do drugiego ma w najlepszym wypadku pięćdziesiąt metrów korytarza, a spotykają się tylko aby obgadać kolejną intrygę albo najazd na sąsiadów... Zimno nie tylko grubych murów, ale i emocji. Sztywność nie tylko eleganckich strojów, ale i bycia z drugim.
Jezu, tam miejsce by Ci się znalazło, jeden gość mniej czy więcej... Nawet Twój osioł dostałby osobny pokój. Co Ty na to???

Po prostu wybierz ten pałac żeby przemienić go swoją Obecnością!!!